Dzień pełen wyzwań – przygoda życia

Dnia 31.05.2024 r. uczniowie klas I BS I stopnia w Sierakowicach wraz z opiekunem panią Marią Browarczyk udali się na wyjazd „Przetrwaj w lesie”, który odbył się w ramach zajęć dodatkowych rozwijających orientację w terenie oraz radzenie sobie w trudnych warunkach.  Wyruszyliśmy do Skoczkowa za Kościerzyną w teren leśny, aby odbyć krótkie, ale intensywne szkolenie z zakresu podstaw survivalu i strzelectwa takich jak: rozpalanie ognia, budowa schronień planowych i doraźnych oraz podstawy strzelectwa z karabinków AEG. Na miejscu przywitała nas słoneczna pogoda oraz doświadczeni instruktorzy z 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej, którzy wyjaśnili zasady kursu oraz warunki bezpieczeństwa. Na początek pierwsza z grup uzbrojona w okulary ochronne, rękawice i karabinki wzięła udział w nauce postaw strzeleckich i strzelania do tarcz.

W tym samym czasie uczestnicy drugiej grupy, wyposażeni w noże, piły i krzesiwa zapoznawali się ze sposobami rozpalania ognia i rodzajami ognisk. Po wnikliwym wprowadzeniu uczestnicy przystąpili do pierwszego zadania, jakim było rozpalenie ogniska sygnalizacyjnego za pomocą krzesiwa. Po 2 godzinach zmagań nastąpiła zamiana grup.

Przed zadaniem końcowym, nastąpiło przygotowanie i skonsumowanie posiłku w postaci żołnierskiej racji żywnościowej „tak zwanej Ski „- tym razem bigosu z kiełbasą.

Po posiłku młodzież podzieliła się na 4 grupy i wyznaczono kolejne zadanie, a mianowicie przygotowanie schronienia doraźnego, zabezpieczenie oraz rozpalenie ogniska w swoim obozie zgodnie z uzyskaną wiedzą i pod okiem instruktorów survivalu. Zadanie utrudnił intensywny deszcz. Mimo tego wszystkie grupy ukończyły prace. Były chwile zwątpienia, ale udało się rozpalić ognisko, co podniosło morale w grupach. To doświadczenie było niepowtarzalną okazją do tego, aby nauczyć się współpracy i kreatywności podczas przydzielonych zadań, szukania materiału i sposobu budowy schronienia oraz najważniejsze rozpalenia ognia za pomocą krzesiwa z przemoczonego materiału. Uczniowie mieli możliwość sprawdzenia się w trudnych warunkach oraz okazję by pokonać własne słabości.

Po dniu pełnym wrażeń, gdzie wszyscy byli przemoczeni i zmęczeni, a uśmiech nie znikał z twarzy uczestników, nadszedł czas pożegnania. Miejmy nadzieję, że to nie ostatni tak pouczający a zarazem ekscytujący wyjazd naszej młodzieży, która swoim zachowaniem godnie reprezentowała naszą szkołę.

Maria Browarczyk